W poniedziałek, 26 lutego, przedszkolaki z każdej grupy wybrały się w niezwykłą podróż do prehisorycznego świata gadów. Dzieci zgłębiały temat za pomocą wielu zmysłów. Odwiedził nas dinozaur Tirek :) który bardzo nie lubił dotyku więc „spacerował” wśród Skrzatów z pomocą spinaczy do bielizny :). Dzieci miały okazję poznać, jak wyglądały dinozaury, jak żyły, jakie wydawały dźwięki. Przedszkolaki poznały zawód archeologa i paleontologa, a nawet same wcieliły się w rolę i wykopywały kości stegozaura. Nie zabrakło zabaw ruchowych, a sala zmieniła się w prehistoryczny las, więc pokonywaliśmy liany, przedzieraliśmy się przez tunel z liści paproci, tropiliśmy dinozaury po śladach. Ćwiczyliśmy z dinkami orientację w przestrzeni. Skrzaciki na koniec wykonały dinozaurowe maski.
Uśmiechy i długie dyskusje przez cały dzień były dowodem na to, że dzień dinozaura był po prostu udany :)